Spojrzałem ze współczuciem na suczkę, z którą starałem się rozmawiać.
- Opuściła cię mama? Moja mama umarła, niedługo po tym jak się urodziłem, a mój tata został sprzedany. Tak jak moje rodzeństwo. A potem mnie wyrzucili. Na ulicę. I nie miałem co jeść. Ale na szczęście trafiłem tutaj i już jest dobrze. Mamy wcale nie pamiętam. Tata mi powiedział co się z nią stało, zanim go sprzedali. Ale jego też mało pamiętam. Ale jak się w końcu nazywasz? - powtórzyłem swoje pytanie natarczywie.