Łąka

[Figaro]

__________
Lepiej się tu spamuje
Ale ok.

[Azzan]

Usiadłem.
_______________
Ja lubię Zmierzch. Ale nie film. Książka jest lepsza, i to o wiele. Przeczytałam wszystkie cztery części, a wy?

[Fiora]

Czytałam wszystkie razy 3 Mam je w swojej prywatnej biblioteczce Ale zakochałam się w serii o Harrym Potterze To czytalam wszystkie części razy 5

[Gina]

-Moja mama uciekła!-krzyknęłam

[Magneto]

Spojrzałem na Ginę.

[Denar]

Oparłem się o jakieś drzewo, słuchając poszczekiwań, pomiałkiwań, rżenia, piszczenia i innych form rozmów zwierząt.
*Magneto, przetłumaczysz mi nieco?*

[Gina]

-Trzeba ją gonić!

[Gina]

-Ja nie chcę zostać sama!-krzyknęłam

[Magneto]

-*Z tego co wywnioskowałem, mama tego małej goldenki zwiała a ona chce ją gonić, bo nie chce zostać sama*

[Gina]

Usiadłam smutna patrząc, że nikt nie chce mi pomóc.

[Denar]

*Aha. No to ma chyba marne szanse, zważywszy na to, że jest szczeniakiem.*

[Azzan]

Spojrzałem na Ginę.
- Ale gdzie uciekła? W którą stronę? Kiedy? - zerwałem się na nogi i zacząłem się rozglądać na wszystkie strony.

[Gina]

-Uciekła 3 dni temu chyba. Zostawiła mnie w lesie.

[Magneto]

-*Masz rację. Szukanie jej matki to jak szukanie wiatru w polu, tym bardziej jeśli uciekła 3 dni temu*

[Gina]

-Ja chce mieć rodzinę.