Łąka

[Magneto]

Spojrzałem na Ginę
-On nie uważa cię za brzydką- mruknąłem do Giny- Ale ma słaby gust bo gada że wszystkie zwierzęta są ładne. A pająki? Są okropne.

[Gina]

-Tylko on tak uważa. Jestem okropna.

[Azzan]

- Proszę, niech ktoś mnie zaadoptuję!

[Gina]

-A co to jest zaaaaadotować?

[Gina]

-No co to jest zaaadotować?

[Azzan]

- Zaadoptować. To taki termin, który oznacza zabranie zwierzaka do domu człowieka i opiekowania się nim. Znaczy zwierzakiem, nie człowiekiem. Wtedy człowiek karmi cię, głaszcze i bawi się z tobą.

[Gina]

-To ja też chcę być zaadotowana.

[Magneto]

-Tak większość bezdomnych by chciała. A ty musisz dbać o tego człowieka. Ale trzeba uważać bo są tacy co zaadoptują i oddadzą

[Azzan]

- ZaaDOPTOwana. Nie zaaDOTOwana.

[Magneto]

Uśmiechnąłem się spoglądając na Denara

[Gina]

-Ja chce być zaadoptowana. Jak sądzicie? Ktoś mnie weźmie?

[Magneto]

-Może

[Azzan]

- Na pewno. Jesteś piękna, mała i masz piękną sierść. Mnie pewnie nikt nie weźmie.

[Gina]

-Raczej mnie. Jak w ogóle macie na imię?

[Magneto]

-Wy to macie pesymistyczne podejście do życia.
-Jestem Magneto