Łąka

[Denar]

*Jeszcze nie wiem. Koń i pies to duża odpowiedzialność xD*

[Marina]

-No chodź. -zaczęłam wołać psa, żeby wskoczył do koszyka -Idziemy do domku.

[Gina]

-Ona zaadoptuje Nelly i Azzana.

[Nelly]

Weszlam i sie polozylam w kwiatach.

[Nelly]

Wybieglam.

[Magneto]

-Nie może się zdecydować- mruknąłem mając na myśli Denara

[Marina]

Zaczęłam się rozglądać za Nelly.
-Nelly?! Nelly gdzie jesteś?! -wybiegłam w poszukiwaniu psa.

[Azzan]

Znowu się zamyśliłem. Potrząsnąłem glową i oprzytomniałem. Zobaczyłem tęczowo-włosą kobietę z koszykiem. Chyba wcześniej do mnie coś mówiła... Zaszczekałem i pobiegłem za dziewczyną. (Wybiegłem.)

[Magneto]

-*Nie wiem jak ty, ale ja nie zamierzam tu dłużej stać. Będę w stadninie na wybiegu, na zewnątrz.
Wybiegłem.

[Gina]

Skakałam do Denara.

[Opal]

weszłam i położyłam się

[Figaro]

Wszedłem na łąkę... myślałem nad swoim życiem i nad tym, że nie mam żadnych życzeń a każdy jakieś ma... Podniosłem wzrok i zobaczyłem nową kotkę.
Przyjrzałem się jej i powiedziałem - Cześć - trochę niepewnie.

[Ramona]

Weszłam. Cicho położyłam się w trawie. Bałam się nieznanych.

[Opal]

-Hej-przywitałam się-Jestem Opal a ty?
______________________
z/w

[Ramona]

Zbliżyłam się trochę do kotów. Jako malutka, bałam się wszystkiego.